Kot z 'fejsa' wpadł też na bloga aby (mam nadzieję) uprzyjemnić co niektórym niedzielny wieczór przy kompie ;) ..póki co żyję pracą i życiem rodzinnym, rysunek/blog przez jakiś czas trochę może być zaniedbywany. Po dwóch latach przerwy znowu zasiądę za kółkiem i myśl ta mnie cieszy i trochę niepokoi. Jeszcze wyjazd na koniec miesiąca cały czas krąży mi w głowie i nie daje spać, bo jest jeszcze tyle rzeczy do załatwienia.. :x
bu, szkoda, że to kółko za kotem puste. :)
ReplyDeletePowodzenia, powodzenia! <3
a do crystal castles ciągle nie mogę się przekonać :|
zazdroszczę talentu ;) mam pomysł - może narysuj siebie?
ReplyDeleteSorry, że z anonima, ale nie chcę mi się logować :)
ReplyDeleteŚwietny praca, zazdroszczę talentu. Tak btw. mam pomysł; może narysuj jakąś dziewczyne przy kości? :D
powodzenia "za kółkiem"! Jazda to sama przyjemność. Kot w niebieskiej masce śliczny :)
ReplyDeletecrystal castles <3
ReplyDeleteCudny kotek :D
ReplyDelete