Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić wczorajszy bazgroł.. Z pozdrowieniami dla sąsiadów nade mną, którzy od dwóch miesięcy robią remont swojego mieszkania, a co za tym idzie, wiercą od godziny 10 do 18... także mój jedyny wolny dzień poszedł na marne, jedyne, co mnie uratowało od totalnego zwariowania i bólu głowy to muzyka.. słuchawki..
Podczas Świąt nadrabiałam zaległości w czytaniu i oglądaniu blogów, miałam trochę więcej czasu a brak weny do narysowania czegoś swojego.. (Jeszcze chcę wziąć udział w jednym konkursie.. ale za nic nie potrafię nic z siebie wycisnąć.. ;p) YH
pozdrawiam, alex