09/10/2015

Mój Inktober #week1

Mój własny inktober bez tuszu, (choć jakby się uprzeć, to w zasadzie długopis też ma jakiś tusz w sobie :F). Starałam się sumiennie brać udział w tym wyzwaniu, na prawdę, prawie cały tydzień coś bazgrałam, poniżej wrzucam efekty moich prób. Fajnie było się zmusić i codziennie coś rysować, przyznam szczerze, że przez natłok obowiązków nie zauważając tego powoli odchodziłam od rysowania, a dzięki tej zabawie znowu poczułam frajdę i to jest to dlaczego właśnie lubię rysować! :D



 pozdrawiam, alex

5 comments:

  1. długopis też się liczy, wszystko, co ma jakikolwiek tusz :D
    Zdecydowanie takie rysunki to Twój żywioł ;) Zawsze mnie rozwalasz detalem

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nawet jakby się nie liczył to 'whatever' :D /dzięki! ostatnio mam strasznego lenia do detali, hehe ;)

      Delete
  2. Super sprawa, świetne prace, mega Ci wyszły! :)

    ReplyDelete
  3. Dzięki wielkie dziewczyny! :)

    ReplyDelete