09/05/2012

30x40

Dzisiaj kolejny mój eksperyment rysowania, na innych powierzchniach.. Zachciało mi się spróbowania swoich sił na płótnie.. poniżej pokazuje Wam co z tego wyszło.. specjalnie z tej okazji zaopatrzyłam się w farby, które użyłam w zasadzie tylko na początku, ponieważ potem rysowałam już tylko markerami.. Obraz ma wymiary 30x40cm także b duży, to chyba największy jak dotąd format na jakim rysowałam :) A pomysł wzięłam z wcześniejszego szkicu :)



pozdrawiam, alex

26 comments:

  1. Ile razy to jeszcze bede powtarzac? Jestes baaardzo utalentowana ;) Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili :)

    ReplyDelete
  2. świetna praca!

    ReplyDelete
  3. powiem szczerze - rysunek fajny, ale kolory jakoś dziwnie dobranie i mi nie pasują może to przez to ciemne tło... ale nie mniej obraz jest super! :>

    ReplyDelete
  4. SUPER :D Na płótnie wygląda jeszcze lepiej niż na kartce :D

    ReplyDelete
  5. kocham surrealistyczne twory <3

    ReplyDelete
  6. wowww rewelacja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a chciałabyś odświeżyć mi logo bloga?? bo piszę znowu ;))) p.s chętnie bym taką grafikę na ścianie powiesiła, jak zrobię remont sypialni napewno coś zamówie!

    ReplyDelete
  7. co wiecej mozna powiedziec - cudowne!! wiecej takich eksperymentow ;)

    ReplyDelete
  8. świetne!

    http://style-xyz.blogspot.com/

    ReplyDelete
  9. swietne.
    aleksandra-fortuna.blogspot.com

    ReplyDelete
  10. Masz świetny blog wiesz? :) na pewno będe tu zaglądać częściej :) Obserwujemy? buziaki:***

    ReplyDelete
  11. rewelacja!!;)

    ReplyDelete
  12. u mnie format 30/40 to format raczej mały ;p tez ostatnio robię eksperymenty na płótnie tylko ja zaczęłam bawić się farbami olejnymi heheh i kolory sa własnie idealnie dobrane, praca robi dobre wrażenie kolorystyczne ^.^

    ReplyDelete
    Replies
    1. właśnie dzisiaj kupiłam 40x50.. zobaczymy co z tego wyjdzie ;p Ty świetnie operujesz farbami :) ja mam z nimi kłopoty, gdy tylko zaczynam nimi malować zaraz mam chęć wziąć pisak w dłoń ;p Spróbuje jeszcze się do nich przemóc, bo bardzo podobają mi się obrazy malowane farbami :) //dzięki bardzo! :)

      Delete
    2. Dzięki ;) Ja akurat wybrałam farby bo maja najwięcej możliwości ;p a z mazaki mają pewne ograniczenia mimo, że efekty sa czasem genialne ^.^

      Delete
    3. Na taki jeden obraz zapewne jeden komplet mazaków nie starcza,wiec to droga wychodzi.Farby olejne są wydajniejsze.

      Delete
  13. Szczęka opada... Genialne!

    ReplyDelete
  14. czarno-biała niewykończona wersja bardziej mi się podoba niż wersja końcowa, ale i tak wszystko co robisz jest genialne :D

    ReplyDelete
  15. Właśnie weszłam na Twojego bloga słuchając Black Keys szukając inspiracji.
    Świetne rysunki :)

    Pozdrawiam.

    ReplyDelete
  16. Chciałabym Alex zapytać Cię gdzie można kupić właśnie takie markery do tkanin jakie Ty masz.Szukałam ich w necie ,ale nie znalazłam póki co.
    Pozdrawiasy.

    ReplyDelete
    Replies
    1. są na allegro nazywają się Sharpie Stained :) albo wystarczy wpisać mazaki do tkanin i poczytać, bo kiedyś kupiłam inne niż te powyżej i tez były ok :) ważne aby przeczytać ich opisy :)

      Delete
  17. hej Alex ja mam pytanie czy to czarne tło jest rowniez wykonane mazakiem? czy to juz farba? :) dobra praca jest wtedy kiedy ogladajacy sie zastanawia jak wygladal cały proces jej tworzenia, tak wlasnie bylo i trafilam tutaj, z tego co widzę najpierw farba? (akryl?, chyba raczej akwarela?) a potem juz tylko sharpie? :) pozdrawiam! i zycze sukcesów

    ReplyDelete
    Replies
    1. dzięki :) czarne tło to farba akrylowa :)

      Delete