Dzisiaj wrzucam rozjechanego jeża - jednego z najczęściej powtarzających się obrazków podczas mojej ostatniej wycieczki poza miasto, pustka i smuteczek :F czemu mój mózg zawsze musi zapamiętać coś okropnego i odtwarzać to, aż do .#$%^&? Chyba czas się porządnie wyspać :D
tak, D. wkręciłeś mi Rival Sons, cieszysz się? :D
Jeju... Szkoda tych jeży :( Ale przynajmniej stały się inspiracją do świetnego rysunku !
ReplyDeleteheh :) dzięki!
DeleteBiedne jeżyki. Praca cudowna... jak zwykle :)
ReplyDelete